"Kończy Się Świat"
— tarafından söylenen Sokół , Paluch
"Kończy Się Świat", plak şirketi - "Sokół & Paluch" resmi kanalında 08 ocak-ayı 2022'de yayınlanan lehçe'de gerçekleştirilen bir şarkıdır. "Kończy Się Świat" hakkında özel bilgileri keşfedin. Kończy Się Świat şarkının sözlerini, çevirilerini ve şarkıyla ilgili gerçekleri bulun. Kazançlar ve Net Değer, internette bulunan bir bilgiye göre sponsorluklar ve diğer kaynaklar tarafından biriktirilir. "Kończy Się Świat" şarkısı derlenmiş müzik listelerinde kaç kez yer aldı? "Kończy Się Świat", En İyi 100 Polonya Şarkı, En İyi 40 lehçe Şarkı ve daha fazlası gibi popüler listelerde yer alan tanınmış bir müzik videosudur.
|
Download New Songs
Listen & stream |
|

"Kończy Się Świat" Gerçekler
"Kończy Się Świat" YouTube'da toplam 439.2K izlenmeye ve 6.1K beğeniye ulaştı.
Şarkı 08/01/2022 tarihinde gönderildi ve listelerde 1 hafta geçirdi.
Müzik videosunun orijinal adı "SOKÓŁ FT. PALUCH - KOŃCZY SIĘ ŚWIAT (BRAKE BLEND)".
"Kończy Się Świat", 08/01/2022 15:30:25 adresinde Youtube'da yayınlandı.
"Kończy Się Świat" Şarkı Sözü, Besteciler, Plak Şirketi
BraKe na fb:
BraKe na ig:
film: Joker
#Sokół #Paluch #Zepsuty #Koniec #świata #joker
tekst:
[Zwrotka 1: Sokół]
Wyschnięty jak wagina podczas gwałtu
Że dojebane chłopina, nie żartuj
Wciąż mamy czas, nadzieję i szansę
Chuj, że AIDS masz, traktuj życie z dystansem
Nieważne, zobacz jak pięknie płonie tęcza
Wstań z tego wózka, tańcz i rób zdjęcia
Jesteśmy źli, czyli dobrzy, rozumiesz?
Ci dobrzy źli są, bo inaczej zwariujesz
Tak sobie kurwa tłumaczysz i żyjesz
To inni zjebali ten świat, kropka, tyle
Baba obciąga psu, zoofile
Ktoś chce to oglądać, więc ktoś sprzeda bilet
Jebany popyt, zabiłbym sukę
Czas zgwałcić go wreszcie zbiorowo tu, w dupę
I płacze patrząc, że przecież jest super
Jak świat pierdolnie, chcę lecieć w dół brzuchem
[Refren: Paluch]
Jestem zepsuty? Czy to zepsuty świat?
On mnie naprawi? Czy ja go naprawić mam?
Nikt nie jest święty, wolny od wad
Wolność zabija, tak samo jak jej brak
Jestem zepsuty? Czy to zepsuty świat?
On mnie naprawi? Czy ja go naprawić mam?
Nikt nie jest święty, wolny od wad
Wolność zabija, tak samo jak jej brak
[Zwrotka 2: Plauch]
Wyraźnie widzę co się dzisiaj dzieje z ludźmi
Cały świat wisi w próżni, moda na bycie próżnym
Styl życia luźny jak zwieracze łatwej dziury
Bez zobowiązań, aż do zamknięcia urny
Nigdy nie stanę obok was, kurwy
Niech wam żyły pozatyka hajs, kurwy
Zbyt wiele myśli różni nas, kurwy
Już nie wiem czy to ja, czy to świat jest zepsuty
Co ma dzisiaj wartość i za czym lecą sępy
Handel prawdą i kreowane trendy
Głuchoniemych stado słucha ślepych pasterzy
Do głowy zawsze lepiej trafią płytkie wersy
Brudne pieniądze, dzieci sprzedają ciało
Drobne lepkie od spermy na buty wydają
Ich stali klienci wracają do żony
Niech wiedzą, że ich dzieci robią tak ze znajomym
Naginanie normy, wymuszona tolerancja
Demokracja, mniejszość walczy o prawa
Tomek kocha Grzesia, Czesia Ewelinę
Mamy równe prawa i chcemy mieć rodzinę
Homo nastolatki będą teraz wjeżdżać w ślinę
Widzieli swoich ojców zabawy intymne
Czy to jest dziwne czy to naturalna sprawa?
Chyba jestem za głupi, by jednoznacznie odpowiadać
[Zwrotka 3: Sokół]
Chcę lecieć i patrzeć, jak płonie to piekło
I nim sam tam spadnę zobaczyć to piękno
Dziś sam bym ludzkości gardło poderżnął
Ale ogarnęła mnie obojętność
Chcę lecieć i widzieć jak płoną te miasta
I cieszyć się, że kres choroby już nastał
Uniesie podmuch mnie, punkt dwunasta
Jak za plecami zabłyśnie pierwsza gwiazdka